Drogi Buggy,
Koszmarze mych dziecięcych lat.
Ten list to nie lada gratka, bo w sercu mym swatka, te słowa dyktuje, by powiedzieć dziś co czuję.
Gdy dzielisz swe członki dech mi zapiera, Podziałowy Festiwal serce me rozbiera.
Zajadając krakersy podziwiam twe działo, co całe miasta w pył obracając, w pełni zasługuje na swe miano.
Kapitanem co się zowiesz, wszyscy drżą co dziś powiesz, gdy z Impel Down powrócisz, wszystko w pył obrócisz. Tytuł szlachetny Ci dali, podpaść Ci się bali. Ten strach we mnie rozpala ogień pożądania. W sercu mym zagościłeś, czerwienią nochala. Chłód południa mnie ogarnie, gdy słowa te obaczysz. Huk gniewu strąci z piedestału, tych co się boją Twego podziału.
Drżenie mego ciała, mą miłość roztoczy, bo Podziałowa Ewakuacja myśli me droczy. By twe lędźwie podziwiać, nie chcę już się ukrywać.
Czy dziś zostaniesz moim wybrankiem?
By nie powiedzieć... kochankiem
Zakochana po uszy,
Podziałowa Kochanka, tak napisała do swojego wybranka ♥